Karmnik

Karmnik

Sypnęłam ziarnem radości
to moja przesyłka 
każde dodatkowo 
otuliłam czułością
tchnęlam tęsknotę
mam ich
niespożyte zapasy
za chwilę przylecą
posłańcy

stoję nieruchomo
i nadsłuchuję
karmię się 
każdym
cichym
ćwir...

Dzieci i ptaki mówią
tym samym głosem
ćwir ćwir kochanie...

(aranek)







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wielka jesień

Spacer jesienny